Już jakiś czas temu obiecałam, że napiszę co znajduje się w naszej psiej apteczce. Zwłaszcza, że poza domową apteczką, mamy też taką wyjazdową. Schodziliśmy już z gór z rozciętą łapą, wracałam ze spaceru leśnego z rozciętym okiem (oczywiście psim), kleszcze, otarcia – przy trzech psach zdarzają się. Zdarzają się też drobne choroby – biegunka czy wymioty.