Psia apteczka
Już jakiś czas temu obiecałam, że napiszę co znajduje się w naszej psiej apteczce. Zwłaszcza, że poza domową apteczką, mamy też taką wyjazdową. Schodziliśmy już z gór z rozciętą łapą, wracałam ze spaceru leśnego z rozciętym okiem (oczywiście psim), kleszcze, otarcia – przy trzech psach zdarzają się. Zdarzają się też drobne choroby – biegunka czy wymioty.
Psia apteczka jest podstawowym wyposażeniem w naszym domu oraz w plecaku podczas wędrówek. Zawartość tej podróżniczej pozostaje niezmienna. Ale zawartość tej domowej zmienia się w zależności od tego czy akurat mamy suczkę w okresie porodu lub mamy szczeniaczki.
DOMOWA PSIA APTECZKA
Nasza domowa psia apteczka wyposażona jest w leki oraz materiały niezbędne do pierwszej pomocy. Mam tu na myśli pierwsze opatrzenie skaleczenia czy podanie leku przeciwbólowego naszemu psu.
- gaziki i gaza jałowa
- bandaż bawełniany i bandaż elastyczny
- plaster zwykły
- pinceta
- pinceta do wyciągania kleszczy
- codofix (przydaje się aby utrzymać opatrunek)
- spongostan (idealnie i szybko tamuje wszelakie krwawienie)
- oktanisept
- AluSpray
- nożyczki z okrągłymi czubkami
- pean
- węgiel
- nifuroksazyd
- smecta
- woda utleniona
- sól
- termometr (elektroniczny szybciej mierzy)
- rękawiczki jednorazowe
- strzykawki (przydają się do podawania leków)
Nie będę podawała dawkowania leków, które znajdują się w naszej apteczce, bo dla każdego Waszego psiura lekarz musi podać odpowiednią dawkę. Nie róbcie tego sami na podstawie informacji znalezionych w google – to może być niebezpieczne!
PSIA APTECZKA NA WYPAD
Chodzimy po górach dużo i niejednokrotnie zdarzyło nam się, że któryś z naszych psów rozciął sobie łapę czy zerwał pazur. Dzięki posiadania zestawu pierwszej pomocy mogliśmy zawsze bezpiecznie wrócić do domu. Oto nasz zestaw obowiązkowy:
- gazik nasączony spirytusem
- gaziki i gaza jałowa
- bandaż bawełniany i bandaż elastyczny
- rękawiczki jednorazowe
- codofix
- spongostan
- pinceta
- plaster zwykły
- folia termiczna (zwłaszcza, jak wychodzimy w góry; niestety nigdy nie wiemy co może się stać a folia pozwoli zachować ciepło i nam i psom – zabieramy odpowiednią ilość)
- woda utleniona
- buty dla psów (jak wspominałam na początku – schodziłam z przeciętą opuszką i w bucie psu jest zdecydowanie wygodniej)
- Phenazolina – na ukąszenia. Do kupienia w aptece, w strzykawkoampułce. Przydaje się zwłaszcza tam, gdzie możemy napotkać osy, szerszenie czy żmije. (Anna Gębura-Drzymała bardzo dziękuję za informację)
To co jest ważne, to apteczka musi zajmować mało miejsca w plecaku i jednocześnie musi zawierać wszystko to, co może być potrzebne. Poza rzeczami, które nosimy dodatkowy balast jest zbędny więc duże, ciężki i gotowe apteczki nie są dobre. Wolę sama skomponować swój zestaw, który może nas uratować.
Teraz pozostaje nam życzyć Waszym futrom zdrowia i aby te apteczki nie były potrzebne!