Karkonosze – 5 TOP tras na jesień
Karkonosze jesienią malują piękne kolorowe pejzaże i na każdym kroku zachwycają. Nie umiemy przestać się zachwycać tym, co widzimy na co dzień za oknem. Rano witają nas mgły otulające góry woalem, kolorowe liście każdego dnia wyglądają inaczej i jest ich coraz więcej. My na spacery wybieramy trasy, które są wyjątkowo malownicze. Zobaczcie nasze TOP 5!
Zebraliśmy tutaj kilka tras, które warto odwiedzić podczas jesiennych wędrówek po Karkonoszach. Mam nadzieję, że nasze wybory będą się Wam podobać i docenicie je, tak jak i my doceniamy spacerując po szlakach. Co prawda na wierzchowinie leży już śnieg (na bank stopnieje!) ale poniżej kolory są przepiękne. To co? Idziecie z nami na spacer?
ZŁOTY WIDOK MICHAŁOWICE
To jest jedno z naszych ulubionych spacerowych o każdej porze roku i o każdej porze dnia. Szczególnie pięknie jest tutaj jesienią, kiedy drzewa nabierają pięknych barw, kiedy chmury wiszą poniżej.
Miejsce to jest mało oblegane i nadal mało znane. Oznacza to, że macie niepowtarzalną okazję spacerować po Karkonoszach i nie spotkać tu nikogo. Tym miejscem chętnie się dzielimy z innymi, w tym z Wami. Pokazujemy je na blogu, na Instagramie czy na Facebooku, często nas o nie pytacie i wysyłacie info i foty, że dotarliście tam dzięki naszym wskazówkom.
Jeżeli szukacie miejsca, gdzie Karkonosze jesienią wyglądają pięknie, to jest to zdecydowanie właśnie to miejsce (klik!)
PIEKIELNA DOLINA
To miejsce, gdzie turystów jest mało, nawet bardzo mało. Idący na Zamek Chojnik wybierają główny betonowy szlak, jak dla mnie to bardzo dobry wybór!
Piekielna Dolina była miejsce naszej sesji ślubnej, ale to właśnie jesienią jest najpiękniejsza i najbardziej tajemnicza! Kolorowe drzewa i mgły – serio Gra o tron mogła być tu spokojnie nagrywana!
Wiecie, że nie mam stąd ani jednego foto?! Przysięgam, że nadrobię ale już Was odsyłam w to miejsce! (klik!)
JAKUSZYCE – SZRENICA – JAKUSZYCE
Ten odcinek na blogu nie ukazał się i w sumie sama nie wiem czemu… Ale tak, to jest cudowny spacer, który Wam opiszę w najbliższym czasie i wstawię tu link.
Trasa ma łącznie 16 km i jest bardzo malownicza! Proponuję nocleg na Szrenicy i wyjście do Wodospadu Panczawskiego, na Śnieżne Kotły i dalej w dół do Szklarskiej Poręby. Zobaczcie sami – jest ślicznie!
SŁONECZNIK
Jeżeli lubicie, to polecamy atakować wyższe partie Karkonoszy. Tu mogę Wam polecić cudną trasę z pięknymi widokami, idealne miejsce na foty. Koniecznie idźcie na Słonecznik i dalej szlakiem nad kotłem Wielkiego Stawu, dalej do Strzechy Akademickiej na zupę gulaszową (jaka jestem głodna, jak o niej myślę!!!) i w dół do Samotni, a następnie kierujemy się już na zasłużony odpoczynek (klik!)
ŚNIEŻKA
To chyba obowiązkowy szczyt podczas pobytu w górach. Miejscowi mówią, że Królową należy odwiedzić przynajmniej raz w roku! My się staramy trzymać tego zwyczaju!
Na blogu znajdziecie opisy dwóch szlaków na Śnieżkę (klik!) oraz (klik!). ALE! My polecamy Wam na jesień wyjście ze Szpindlerovego Mlyna! Takie trasy tylko u naszych sąsiadów! No i pogoda bywa bardzo zmienna na szczycie, ale to co na dole wynagradza wszystko!!!
To co?! Do zobaczenia na szlaku!