Góry Izerskie z psem: Szlak z Rozdroża Izerskiego
Góry Izerskie są dla mnie ukochanym miejscem, gdzie wędrówki są mega przyjemne, rowerowanie boskie, a zimą królują narty biegowe. Wiosną kocham tu przychodzić z psami. Zobaczcie jedną z tras, którą uwielbiam chodzić z naszymi psami.
Nasze wędrówki z psami zawieszamy zimą ze względu na sezon narciarski. Wiem, że może być to dla Was dziwne i niezrozumiałe, bo do tej pory wędrowaliśmy przez okrągły rok. Ale wiosną wracamy do naszej ulubionej aktywności i odkrywamy z pieskami nowe miejscówki albo opisujemy Wam te, które darzymy szczególnym sentymentem. W tym wpisie przestawię Wam jeden naszych ulubionych szlaków w Górach Izerskich.
GÓRY IZERSKIE Z PSEM
Góry Izerskie są mekką narciarzy biegowych oraz rowerzystów. Wg mnie mogłyby być mekką psiarzy. Mnogość szlaków, na których nie spotkacie tłumów pozwala na całodniowe wędrowanie i spotkanie zaledwie garstki osób. Przypominam tu o naszym wpisie z ubiegłego lata o Jakuszycach z psem.
Dla mnie są to góry, które charakteryzują się szerokimi szutrowymi szlakami oraz z wieloma miejscami widokowymi, gdzie poczujecie się jak na dachu świata. Psy nie mają problemów z wędrowaniem tutaj, bo nie ma ostrych kamieni czy bardzo dużych przewyższeń.
WĘDRUJEMY
My naszą wędrówkę rozpoczynamy na Rozdrożu Izerskim, gdzie zostawiamy samochód na bezpłatnym parkingu po jednej ze stron drogi. Wyruszamy stąd zielonym szlakiem, który początkowo prowadzi trawersem delikatnie w górę. Jednak po chwili mamy przed sobą tzw. ścianę płaczu. Jest to krótkie i bardzo strome podejście. Powodzenia!
Kiedy dochodzimy do Rozdroża pod Zwaliskiem, to odpoczywamy i skręcamy w prawo. To jedna z najbardziej malowniczych ścieżek, po przejściu kilkuset metrów obejrzyjcie się i zobaczcie Wysoki Kamień i Karkonosze. Kiedy już nacieszycie oczy tym widokiem, kiedy napstrykacie już fot, to możecie śmiało ruszać dalej. Dojdziecie stąd aż do Nieczynnej Kopalni Kwarcu Stanisław, która jest najwyżej położonym kamieniołomem w Polsce na wysokości 1050 m n.p.m. W chwili obecnej nie trwa tu wydobycie ze względu na sezonową możliwość prowadzenia prac – tylko podczas ciepłych miesięcy. Teren jest uporządkowany i stracił swój postindustrialny charakter, a szkoda. Dodać należy, że to miejsce z najpiękniejszym widokiem w Górach Izerskich – zobaczycie stąd Karkonosze, Rudawy Janowickie, Góry Izerskie oraz czeską część Gór Izerskich. Czujemy się tutaj niczym na dachu świata!
Stąd ruszamy dalej drogą prowadzącą przez kopalnię i udajemy się szeroki szutrem w stronę Wysokiej Kopy. W tym miejscu nie ma oznaczonego szlaku, ale po kilkuset metrach droga połączy się z czerwonym szlakiem GSS. Dochodzimy tędy do Wysokiej Kopy, jednak na sam szczyt już nie wejdziecie. Warto zabrać ze sobą książeczkę GOT, bo kilkaset metrów dalej znajduje się skrzyneczka z pieczątką (Wysoka Kopa należy do Korony Gór Polski).
Trzymając się czerwonego szlaku idziemy powoli w dół na Sine Skałki, które są kolejnym punktem widokowym z pięknym widokiem na polskie i czeskie Góry Izerskie. To jedno z instagramowych miejsc, na których zrobisz cudowne foty i gdzie często zastaniesz rewelacyjne światło. Kawałek dalej znajdujemy po lewej stronie naturalny zbiornik retencyjny – raj dla psów. Tu odbijamy żółtym szlakiem w prawo i cały czas trawersem schodzimy wprost na Rozdroże Izerskie, gdzie zostawiliśmy samochód. Cała trasa to około 20 km i po jej przejściu należy się Wam wszystkim (psu przede wszystkim) solidny obiad.
WĘDROWANIE Z PSEM
Nie wyobrażam sobie nie spacerować z psami po górach. To uzależnienie w najlepszym wydaniu. Chociaż za chwilę nastąpią u nas dość duże zmiany, to na pewno pozostaniemy wierni temu, co kochamy robić.
Góry Izerskie z psem są tym, co polecamy Wam zawsze i polecać zawsze będziemy. Nie są to góry wymagające, ale miejscami potrafiące dać w kość. Kiedy wybieracie się tutaj, to pamiętajcie, że zjecie tu w 4 schroniskach – Wysoki Kamień, Stóg Izerski, Chatka Górzystów oraz Stacja Turystyczna Orle. Wszędzie musicie mieć gotówkę.
Do zobaczenia na szlaku!