KĄPANIE PSA

Bardzo często spotykamy się z pytaniem „jak często należy kąpać psa?”. Pytanie może dziwne, ale pamiętam taką teorię, że psa kąpiemy raz, góra 2 razy do roku. Dlaczego? Nie wiem, może ludzie lubią, jak ich psy są w błocie, śmierdzą padliną, albo oklejone są g..em. Ja odpowiadam zawsze, że psa kąpiemy tak często, jak tego wymaga. Zatem co z tą kąpięlą u naszych corgi?

Psy kąpiemy zawsze przed wystawą. Zazwyczaj na 3 dni przed, aby futro ładnie się ułożyło itp., ale np. Twiggy kąpię dzień przed wystawą, albo wręcz tego samego dnia rano i suszę. Żadna filozofia – pies na konkursie piękności ma być piękny, czysty i pachnący, a jego futro ma być lśniące i nie brudzić rąk sędziemu 😉 Proste, nie? Psy powinny zatem między wystawami być wciąż czyste…

Powinny to słowo klucz!
Codziennie chodzimy na spacery po lesie, po górach, psy się kąpią w rowach, zbiornikach retencyjnych, spacerują po błocie… oczywiście jeżeli jest to tylko możliwe, to po spacerze idziemy do strumienia i błotko wypłukuje się z psów samo.
Są jednak takie dni, kiedy to nasze psy doprowadzają nas do czarnej rozpaczy, a na swoją kąpielową kolej czekają w klatkach przed domem. Najcięższy kaliber, jak nam wytaczają to padlina i odchody, niestety mowa o tych ludzkich. Powiem wprost – potrzebujemy dobrego szamponu, który pomoże nam pozbyć się zarówno odoru, jak i doprać psie futro.
Dzięki Plebiscytowi TOP FOR DOG mamy możliwość testować produkty, które nas interesują. Jednym z nich jest Szampon Selecta HTC Herba Supreme. Otrzymaliśmy szampon do sierści szorstkiej, co się poniekąd z okrywą cardiganią zgadza.
Sierść welsh corgi cardigana jest gęsta, z dużą ilością podszerstka, jednak na wierzchu nie jest to miękki i jedwabisty włos. Sierść powinna zostać taka, nawet po umyciu, a do tego chciałabym żeby pięknie pachniała. Jak możecie się domyślić definicja pięknego zapachu wg nas i wg psów jest różna 😉
Na pierwszy ogień poszła Twiggy, która została wykąpana na wystawę psów. Wiem, że to ryzyko, ale kto nie gra ten nie ma. My zdecydowanie wygraliśmy rasę oraz skończyliśmy dorosły championat. Szampon od Selecta ma w tym swój udział 🙂
Podczas kąpieli szampon pienił się naprawdę dobrze, domył wszystko, nawet biały kołnierz i białe skarpetki. Włos idealnie uniósł się od nasady i taki pozostał przez kilka dni. Jestem bardzo zadowolona z szamponu i z tego, jaki włos pozostawił po myciu i suszeniu suszarką. Zdecydowanie baaardzo lubimy!
Druga w kolejce do kąpieli była Biba, która postanowiła się wytarzać w najnowszych perfumach CoCo Szambell. Dobrze, że opis zapachu nie może być emitowany przez Internet, bo padlibyście trupem! Wystarczy chyba, że powiem Wam, że Biba kąpała się w kotłowni w roboczym prysznicu 😉 Jaki efekt osiągnęliśmy? Baaardzo dobry! Bibulec wrócił do swojego naturalnego pleśniowego koloru (bez zbędnych kolorów nadprogramowych), pachniała przepięknie (wg naszej definicji oczywiście), no i biel była naprawdę biała.
Szampon Selecta HTC Herba Supreme zakończył nasze testy z wynikiem Bardzo Dobrym. Nie mamy żadnych zastrzeżeń, a chętnie wypiszemy Wam plusy:
  • przezroczysta butelka, która idealnie pokazuje ilość szamponu – nie muszę pod światło podnosić butelki i dopatrywać się czy już robić zakupy czy może jeszcze trochę
  • bardzo dobre zamknięcie szamponu – jedna ręka spokojnie daje sobie radę (drugą zwykle płuczę psa)
  • idealnie dopiera każdy brud i każdy smrodek
  • biel jest zadziwiająco biała (taka jest tylko po szamponie do białego włosa)
  • włos utrzymuje swoją strukturę dosyć długo

Jeżeli zastanawiacie się nad tym produktem, to serdecznie go polecają spleśniałe cardigany. Yumę kąpiel ominęła, ale jak sami rozumiecie „co się odwlecze, to nie uciecze”. Szampon Selecta HTC Herba Supreme wejdzie na stałe do naszej psiej toaletki 🙂

Share: