Dziś pojechaliśmy do Sulejowa. Przy okazji odwiedziliśmy Zlot Tollerów, który odbywał się w Białej. Pojechały z nami obie dziewczyny – Roxsana i Biba. Pełna komitywa wewnątrz obszernego bagażnika corgowozu pozwalają na więcej takich wypraw.
Na spacerze w białej było ganianie Fado – który miał własny pomysł na spacer, spławianie patyka, oglądanie tollerów pędzących za aportem do wody i straszne ujadanie rudej ekipy. Było tarzanie się w trawie, zwiedzanie terenu po wieczornym grillu ora kradzieże patyków.