Frisbee czyli corgi też mogą latać
Ulubioną zabawką Biby, tą którą bawi się tylko na zewnątrz, jest frisbee. Uwielbia je i jak tylko widzi, że bierzemy plecak i ukochany krążek to aż do samego parku biega podniecona. Kulminacja następuje po spuszczeniu na polance i wyjęciu z plecaka latającego talerza 🙂 Coraz częściej łapie w powietrzu ale do perfekcji brakuje nam jeszcze trochę 😉 Dziś w parku było i frisbee i koledzy – pełnia szczęścia psiego.
biegnę do kumpli |
i czekam |
prawie Cię mam |
dorwiemy Cię |
a masz Biba za to, że mnie podgryzasz |
Tasza goń mnie |
widzę jakiś obiekt latający!!! |
dogonię!!!!! |
a nie mówiłam 😀 |
Dwoje ludzie, 4 cardigany i domek w Karkonoszach. Brzmi jak bajka? Zapewniamy Cię, że nie. Zapraszamy do naszego świata psów, gór i wiejskiego życia.